lis 22 2003

smutno mi


Komentarze: 5

jak cholera...

without you =without pain , without fun, without a friend ..

tęsknię,a  on nie wraca..ile razy można wyciągnąć rękę, godzić się, a potem znów znosić obojętność...no ile?

mioodzio : :
1000k.
24 listopada 2003, 16:36
ciesz sie, ze GO w ogole masz...
landrynaaa
24 listopada 2003, 13:15
Heyka...dzieki za komenta...hmy...masz racje czasem zazdrosc to wcale nie jest zle uczucie...ale jednak w niktorych przypadkach przeradza sie to w nienawisc...hmy...ja tez sama nie wiem czy ja wogole mam przyjaciol...bo czy mozna ich tak nazwac?
22 listopada 2003, 23:05
czasem kochac to za malo...
22 listopada 2003, 13:45
Ja to przezylam wiele razy... ale to juz koniec... ostatni raz sie rozstalismy... przemysl czy jest sens znowu sie godzic... moze go kochasz, ale czy jest wart Twojego smutku i cierpienia...?
landrynaaa
22 listopada 2003, 13:27
Heyka...hmy...masz bardzo fajnego bloga...ja niestety jeszcze takiego nie mam...nie wiem zabardzo jak sie tym wszystkim poslugiwac i wogole...pozdrawiam i jak chcesz wpadnij do mnie!

Dodaj komentarz